Na co narażane są nasze dzieci obecnie:
1. Bombardowanie wielką ilością ofert poprzez multimedia (gry, programy edkuacyjne, książki).
2. Kultura słowa została zastąpiona przez kulturę wizualną (coraz mniej się czyta, coraz więcej ogląda), zamiast książek oglądamy komiksy, gramy w gry komputerowe, nie rozwijamy swojej wyobraźni.
3. Mass media wprowadzają dzieci w świat dorosłych (programy typu zostań małą miss, gdzie 5-letnie dziewczynki wyglądają jak dorosłe kobiety, umalowane, uczesane, skąpo ubrane).
4. Silne powiązanie kultury i marketingu co przejawia się np: podczas premiery filmowej uruchamia się cały proces produkcji ubocznej poprzez ubrania, artykuły szkolne typu zeszyty, piórniki, nakleji ze zdjęciem ulubionych bohaterów.
5. Coraz częściej zamyka się placówki kulturalno-oświatowe typu biblioteki, domy kultury.
Należy zauważyć, iż dzieci coraz częściej przyjmują postawę "mieć". Reklamy sugerują, że kupowanie coraz to nowych rzeczy, które są modne jest bardzo ważne w życiu. Idąc dalej tym tropem, dzieci, ktorych rodziców nie stać na zakup reklamowanej zabawki mogą mieć niższe poczucie wartości. Podział społeczny w świecie dzieci przejawia się w posiadaniu lub nie luksusowej zabawki, fajnego ubrania, lepszego plecaka. Jak wytłumaczyć dziecku, że rodzica nie stać na zakup każdej rzeczy pokazywanej w telewizji. Oczywiście można próbować, ale małe dziecko i tak nie do końca zrozumie dlaczego jedne dzieci mają a ono nie.
Czy możemy zapobiegać negatywnym skutkom reklamy na nasze dzieci? Najlepszym sposobem jest kontrola rodzica, a także nauczyciela, w tym nauka rozsądnego oglądania telewizji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz