wtorek, 28 czerwca 2011

Skąd wzięły się wózki dziecięce?

Wózki dziecięce to kolejne dziecko epoki wielkich przemian, jakie nastąpiły w epoce oświecenia i późniejszej rewolucji przemysłowej. Wcześniej nie było ani potrzeby ani możliwości produkcji urządzeń służących do przewożenia dzieci z miejsca na miejsce. 





Wynalazek Johna Kaya uruchomiony w 1733 roku znalazł się w większości podręczników. I słusznie, bo maszyna tkacka "Flying Shuttle" spowodowała prawdziwą rewolucję w tkactwie. Była też pierwszym z wielu wynalazków, które w końcu doprowadziły do całkowitej zmiany sposobu produkcji, gospodarowania, a co za tym idzie - życia ludzi. Pomysł Williama Kenta z tego samego roku jest dziś jakby zapomniany. Wynalazek miał wprawdzie mniejsze znaczenie dla historii, ale dla coraz bardziej mobilnych rodziców - kluczowe. Wózki dziecięce pozwoliły bowiem bez wysiłku przemieszczać się z maluchami nie tylko w najbliższej okolicy, ale też znacznie dalej.
Kent skonstruował pierwszy wózek po to, żeby w prosty sposób transportować swoje własne dzieci. Był to prosty kosz w kształcie muszli, do którego przytwierdzono koła. Dziecko wsiadało do kosza, a całość ciągnął osiołek lub kucyk. Wkrótce pierwsze wózki dziecięce zdobyły popularność wśród zamożnych warstw społeczeństwa Angielskiego. Prawdziwym przebojem stały się jednak dopiero po upływie stu lat.
W latach czterdziestych dziewiętnastego wieku wózki dziecięce stały się niezwykle popularne. Kilka egzemplarzy sprawiła sobie nawet sama królowa Wiktoria, młoda wówczas mama. Wózki z tamtych czasów wykonane były z drewna, całość trzymała się razem dzięki wykorzystaniu mosiężnych złączy. Zdarzało się, że były bogato zdobione, a poszczególne modele nazywane imionami kojarzącymi się z monarchią. Popularne były księżniczki i Balmorale czy Windsory.
W tym samym czasie wózki dziecięce dotarły za ocean. Przez ocean przeniósł ich ideę Benjamin Potter Crandall. Jego syn opatentował szereg usprawnień wózków, takich jak hamulce czy uchwyty na parasol.
Zmiany w sposobie życia i konieczność opieki także nad starszymi dziećmi przyniosły kolejne wynalazki. W 1889 roku William Richardson opatentował pomysł wózka, w którym pasaże siedzi tyłem do przodu. Była to pierwsza spacerówka. Jego zasługą było także wyeliminowanie z wózków osi, dzięki czemu udało się doprowadzić do sytuacji, w której każde z kół obraca się niezależnie poprawiając zwrotność wózka.
Wiek dwudziesty to już masowa produkcja. W trzeciej dekadzie stulecia wózki dziecięce dostępne są już praktycznie dla każdego. Są również bezpieczniejsze, dzięki wykorzystaniu dużych kół, hamulców, głębszych koszy i niższych, bardziej stabilnych ram. W latach sześćdziesiątych w konstrukcji wózków pojawia się aluminium, co znacznie obniża ich wagę i poprawia użyteczność.
Rozwój produkcji wózków postępuje zgodnie z rozwojem przemysłu i myśli technicznej w ogóle. Kiedy pojawiają się nowe materiały - są wykorzystywane do produkcji pojazdów dla dzieci. Kiedy nowe pomysły zaczynają kiełkować, są podejmowane przez konstruktorów. Tak, jak w każdej innej dziedzinie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz